Nietrzymanie moczu to wstydliwa dolegliwość, która bardzo często spotyka osoby aktywne fizycznie. Na mimowolne popuszczanie moczu skarżą się szczególnie kobiety uprawiające crossfit. Dowiedz się, jakie są sposoby na poradzenie sobie z tym problemem i powrót do treningów w komfortowych oraz bezpiecznych warunkach.
Czym jest crossfit?
Crossfit to jedna z najbardziej popularnych form aktywności fizycznej. To starannie dopasowany trening siłowy i kondycyjny, podczas którego rozwijanych jest dziesięć najważniejszych zdolności siłowych. Duży nacisk kładzie się na siłę i masę mięśni, która prowadzić ma do wzmocnienia siły ruchu.
Crossfit angażuje całe ciało i stanowi doskonałą alternatywę dla popularnych i dość monotonnych ćwiczeń wykonywanych na siłowni. Podczas treningu można wykonywać ćwiczenia takie jak bieganie, pływanie, podnoszenie ciężarów, pompki czy brzuszki. Crossfit to krótkie i intensywne ćwiczenia, które wykonuje się w tzw. obwodach – przerwa między ćwiczeniami jest wówczas minimalna.
Dlaczego nie trzymam moczu podczas treningu crossfit?
Inkontynencja może pojawić się niemal w każdym momencie życia bez względu na wiek. Przyczyną jej powstawania jest osłabienie bądź uszkodzenie mięśni dna miednicy. Może być to skutkiem nadwagi, przebytych ciąż i porodów, a także operacji w obrębie układu rozrodczego. Najczęstszym rodzajem inkontynencji jest wysiłkowe nietrzymanie moczu, czyli mimowolny wyciek spowodowany zwiększonych ciśnieniem brzusznym. Może pojawić się on zarówno podczas intensywnych ćwiczeń fizycznych, jak i np. podczas kaszlu czy śmiechu.
Z problemem tym bardzo często zmagają się osoby aktywne fizycznie – zarówno zawodowcy, jak i amatorzy.Narzekają na niego szczególnie kobiety uprawiające crossfit. Podczas tej wymagającej i intensywnej aktywności fizycznej bardzo często dochodzi do wzrostu ciśnienia w jamie brzusznej. Jeżeli mięśnie dna miednicy nie są wystarczają silne, następuje osłabienie zwieracza cewki moczowej oraz wyciek moczu. Co ważne, mięśni dna miednicy nie da się wytrenować podczas treningu na siłowni. Oznacza to, że inkontynencja może dotknąć nawet osoby z imponującą formą i przysłowiowym sześciopakiem na brzuchu.
Jak sobie radzić z nietrzymaniem moczu podczas treningu crossfit?
Osoby zmagające się z nietrzymaniem moczy nigdy nie powinny bagatelizować problemu. Odpowiednio wczesna reakcja, a także właściwie dobrana metoda leczenia są w stanie w szybkim czasie zniwelować problem. Warto zatem skonsultować się z uroginekologiem i stosować się do jego zaleceń.
Obserwując u siebie problem nietrzymania moczu podczas treningów crossfitu, należy także zastanowić się, czy ćwiczenia wykonywane są w sposób prawidłowy. Nieprawidłowa technika i brak odpowiedniej wiedzy mogą powodować nadmierne obciążenie narządów wewnętrznych i kręgosłupa w odcinku lędźwiowym. Zmiana nawyków, poznanie pracy swojego ciała, a także świadome angażowanie poszczególnych partii mięśniowych pozwalają zminimalizować problem.
Tampony na nietrzymanie moczu – idealne na trening?
Kobiety, które chcą uniknąć nieprzyjemnej sytuacji podczas treningu, wcale nie muszą całkowicie z niego zrezygnować. Tampony na nietrzymanie moczu marki URITAM to prosty sposób na komfortowy i bezpieczny trening bez obaw. Produkt uciska ściankę cewki moczowej i zapobiega wyciekaniu moczu. Jego skuteczność oraz bezpieczeństwo zostały potwierdzone przez liczne badania i testy. Ogromną zaletą tamponów jest ich dyskrecja. Są niewyczuwalne i niewidoczne pod bielizną, co sprawa, że doskonale sprawdzają się podczas treningu.Tampon na nietrzymanie moczu jednorazowo można używać nawet do 12 godzin dziennie. Nie ma również konieczności wyjmowania go podczas oddawania moczu.
Należy jednak pamiętać, że tampony na nietrzymanie moczu czy też inne produkty higieniczne nie rozwiążą problemu. Aby pożegnać wstydliwy dla wielu kobiet problem należy podjąć leczenie, które będzie idealnie dopasowane do rodzaju schorzenia i jego intensywności.